WFOŚiGW w Gdańsku: Gdynia czeka na jerzyki!

W Gdyni postawiono pierwszą wieżę dla jerzyków. Inwestycja dofinansowana została przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Jerzyk to ptak podlegający ochronie prawnej. Można go zaobserwować w pobliżu starówek miast oraz osiedli mieszkaniowych z wysokimi budynkami. Dlaczego akurat tam? Eksperci uważają, że takie otoczenie najprawdopodobniej przypomina ptakom ich pierwotne środowisko – surowe skały. Jerzyki gniazdują na poddaszach, w głębokich szczelinach ścian budynków, w otworach wentylacyjnych, a nawet pod dachami budynków.

Jerzyki są typowymi ptakami migrującymi. Zimę spędzają w południowej Afryce. Do Polski przylatują na początku maja, odlatują – pod koniec sierpnia. Są jednymi z najszybszych ptaków na świecie – potrafią latać z prędkością ponad 120 km/h. Żywią się owadami, które chwytają w locie. W ciągu jednego dnia spożywają ich nawet kilkanaście tysięcy! Tym samym przyczyniają się do zmniejszenia liczebności owadów, które często są dokuczliwe dla mieszkańców. Jerzyki rocznie spędzają w powietrzu nawet 10 miesięcy. Wykonują w tym czasie wszystkie podstawowe czynności życiowe – żerują i śpią.

Karwiny to gdyńska dzielnica, którą szczególnie upodobał sobie ten gatunek ptaków. Od lat osiedle ma własną populację jerzyków, które wracają do swoich miejsc lęgowych. Wieczorne odgłosy ptaków wydawane wokół budynków nadają tej części miasta niesamowity klimat. Władze miasta postanowiły zbudować dla nich schronienie – specjalną wieżę. „Wysokie bloki posiadają liczne otwory i szczeliny. Kiedyś zapewniało to odpowiednią liczbę miejsc do gniazdowania. Prowadzone w ostatnich latach prace termomodernizacyjne budynków jednak znacznie ograniczyły te możliwości. Jerzyki pozbawione zostały zakamarków, w których mogłyby gniazdować” – wyjaśnia Dorota Marszałek – Jalowska – kierownik Referatu Ekorozwoju Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Gdyni.

Wieża na Karwinach składa się z niewielkich budek lęgowych specjalnie przystosowanych do zasiedlenia przez jerzyki. Budki są zabezpieczone przed wilgocią i chłodem, a także nadmiernym nagrzewaniem. W wieży ukryty został głośnik, z którego wydobywać się będą głosy dorosłych ptaków. Wszystko po to, aby zachęcić jerzyki do zasiedlenia nowego domu. Na dachu zainstalowane zostały dwa panele fotowoltaiczne. Ładują one akumulator, który zasila system wabienia jerzyków i umożliwia odtwarzanie dźwięków przez 8 godzin dziennie.

W wieży może zamieszkać nawet 16 par jerzyków. Specjaliści czuwali nad tym, aby było to miejsce bezpieczne i komfortowe. „Mamy ogromną nadzieję, że domek spodoba się jerzykom i w maju zostanie zasiedlony. Chcemy tą inwestycją również przekonać mieszkańców Karwin do jerzyków. Pokazać, że to prawdziwi mistrzowie podniebnych akrobacji i warto o nie dbać” – przekonuje Dorota Marszałek – Jalowska.

Władze miasta zadbały nie tylko o wieżę, ale i o jej otoczenie. Posiana została kwietna łąka. Rosną na niej liczne gatunki roślin kwiatowych wysiane z nasion traw i kwiatów zebranych z naturalnych stanowisk. Przyciągają one pszczoły, trzmiele, motyle oraz chrząszcze. Owady znajdują tu pokarm, którego brakuje na typowych osiedlowych trawnikach.

Koszt inwestycji to ok. 35 tys. zł, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku udzielił dotacji w wysokości 25 tys. zł.

Źródło:  www.gdynia.pl