WFOŚiGW w Olsztynie: Dzielimy się latami doświadczeń
Obwód Równieński chce skorzystać z naszych doświadczeń dotyczących wdrażanych na Warmii i Mazurach projektów związanych z ochroną wód- realizacji Mastreplanu ochrony Wielkich Jezior Mazurskich. Efekty jego wdrażania to m.in. likwidacja punktowych zrzutów nieoczyszczonych ścieków do zbiorników, a przez to poprawa przejrzystości wód mazurskich akwenów.
W tej sprawie do Równego na spotkanie z lokalnymi władzami, udała się delegacja z Warmii i Mazur. Wyjazd zorganizowała Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich. Wśród delegatów z naszego regionu nie zabrakło Adama Krzyśków- Prezesa Zarządu WFOŚiGW w Olsztynie.
– Dlaczego delegacja z naszego regionu odwiedziła akurat Obwód Równieński?
Adam Krzyśków – Oficjalna współpraca między Obwodem Rówieńskim, a naszym województwem, trwa od kilkunastu lat, choć ostatnio trochę wyhamowała. Podczas spotkania Rady Fundacji Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich pojawił się pomysł, że możemy podzielić się doświadczeniami we wdrażaniu Masterplanu ochrony wielkich jezior z naszymi partnerami ze strony ukraińskiej. Realizując Masterplan przez 25 lat nabyliśmy dobrych doświadczeń w realizacji złożonych projektów ekologicznych. To dało zaczyn wizycie, którą odbyliśmy do Równego i podjętych tam rozmów. Było to nasze pierwsze spotkanie w sprawie ochrony zbiorników wodnych w Obwodzie Równieńskim i zlewniowego zarządzania wodą. Poza tym Fundacja Ochrony WJM poprzez współpracę z ukraińskim partnerem zyska dla siebie przestrzeń do nowego wyzwania.
– Możemy już mówić o pierwszych, konkretnych ustaleniach?
– Fundacja we wrześniu organizuje okolicznościową konferencję. Ze strony ukraińskiej będą zaproszeni na nią naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Równym. Na przełomie września i października przygotowujemy pierwszą edycję szkolenia dla przedstawicieli administracji ukraińskiej z Obwodu Rówieńskiego dotyczącą gospodarowania wodami. Planujemy przeprowadzić taki dwutygodniowy cykl szkoleniowy na terenie naszego województwa. Wiodącą rolę będzie miała tu Fundacja, przy wsparciu środowiska naukowego oraz praktyków, którzy kierują funkcjonowaniem naszych oczyszczalni ścieków.
– Czy ta współpraca będzie miała wyłącznie charakter doradczy, czy przedłoży się na finansowanie konkretnych projektów z zakresu ochrony wód u naszych sąsiadów?
– Jako Wojewódzki Fundusz nie możemy przekazywać środków poza teren Polski. Takie uprawnienia posiada Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Obecnie prowadzone są intensywne rozmowy o sfinansowanie budowy oczyszczalni ścieków w Żółkwi w województwie lwowskim i w samym Lwowie. My chcemy zrobić najpierw szkolenie. Jeśli się to sprawdzi, wystąpimy do Narodowego Funduszu, by potraktował je jako pilotażowe i sfinansował ewentualne kolejne szkolenia, ale już dla innych obwodów Ukrainy.
– Nasi sąsiedzi są rzeczywiście zainteresowani takim szkoleniami?
– Po to właśnie były nasze rozmowy. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy widzą takie potrzeby. Oczywiście tak jak wszędzie najchętniej widzieliby od razu pieniądze. Natomiast w momencie, gdy przechodzimy do szczegółów technicznych, o czym mówi Ramowa Dyrektywa Wodna, o zlewniowym zarządzaniu, to już zaczyna się trochę inna dyskusja. Oczyszczalnie w Równem, które odbierają ścieki od ponad 200 tys. mieszkańców, nie zachwycają. Jest to przestarzała technologia z lat 60-tych. Tam naprawdę należy poważnie zająć się ekologią. Możemy im w tym pomóc, poprzez właśnie podzielenie się naszymi doświadczeniami. Przy okazji chcemy też promować polskie rozwiązania technologiczne, a co za tym idzie w przyszłości ułatwić polskim firmom możliwość zastosowania ich na Ukrainie.
– Dziękuję za rozmowę.
Wioletta Sawicka