WFOŚiGW w Gdańsku: Kręć kilometry dla Gdańska … i dla środowiska!
Gdańsk po raz drugi wykręcił tytuł Najbardziej Rowerowego Miasta w Europie! W rowerowej rywalizacji miast udział wzięła także drużyna z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Zajęliśmy 1 miejsce w kategorii średnich firm. Liczba przejechanych przez nas kilometrów to 6 560.
– Rozpoczęcie akcji „Kręć kilometry dla Gdańska” pomogło mi w podjęciu decyzji, że już najwyższy czas … wyciągnąć z piwnicy rower po zimie. Niesamowicie podziałała też na mnie rywalizacja miast, ale i gdańskich firm. To mnie bardzo nakręcało … do kręcenia coraz większej liczby kilometrów – wyjaśnia Sylwia Szczypior z WFOŚiGW w Gdańsku. Dla Jolanty Gąsiorowskiej udział w konkursie był rzeczą jak najbardziej … oczywistą. „Na początku maja pomyślałam, że byłoby super przejechać 500 km. Udało mi się na rowerze pokonać …700 km. Jestem bardzo zadowolona i dumna”.
Lepsze samopoczucie, dbałość o środowisko, zaoszczędzony czas i pieniądze – pracownicy Funduszu jednym tchem wymieniają powody, dla których przesiedli się z samochodu na rower. – Do pracy na rowerze dojeżdżam przez okrągły rok. Nie ma dla mnie złej pogody. Nie wyobrażam sobie, abym mogła korzystać z innego środka transportu. Wreszcie jestem niezależna od korków czy różnych awarii środków komunikacji miejskiej – twierdzi Iwona Rok-Czapiewska. – Dla mnie rower to czysta przyjemność, dzięki której mogę dbać o zdrowie. Rano doskonale pobudza, orzeźwia i dodaje energii. A po pracy doskonale relaksuje i pozytywnie wpływa na samopoczucie – mówi Joanna Chajęcka.
Pracownicy Funduszu dzięki podróżom na rowerach na nowo odkrywają swoje miasto. Poznają miejsca, o których do tej pory nie wiedzieli, że istnieją. I zdecydowanie polecają ten środek transportu. – Doskonałe samopoczucie, niezależność, wolność – Jolanta Gąsiorowska dostrzega same pozytywne aspekty zamiany samochodu na rower. – Podróżując rowerem nie muszę martwić się o parking. To dla mnie bardzo ważne. Jest to też dobra forma ruchu dla wszystkich osób, które chcą poprawić swoją kondycję.
Środowisko. Ten aspekt jest niezmiernie ważny dla funduszowych rowerzystów. – 157 kg dwutlenku węgla mniej do atmosfery – to efekt mojego kręcenia kilometrów. To daje satysfakcję, przyczyniam się bowiem do zmniejszenia ilości zanieczyszczeń trafiających do środowiska – uzasadnia Sylwia Szczypior. Wtóruje jej Jolanta Gąsiorowska: – Oczywiście mam poczucie, że przyczyniam się do zmniejszenia ilości emitowanych zanieczyszczeń. To dla mnie jeden z priorytetów.
W nowej siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku znajdują się szatnie i łazienki dla osób przyjeżdżających do pracy na rowerach. To spowodowało, że więcej osób zdecydowało się korzystać z jednośladów. Chcemy być przykładem dla innych mieszkańców, że warto przesiąść się z samochodu na rower.